Zosia była najmłodszą "modelką", jaką miałem okazję fotografować.
Była to prawdziwa przyjemność, bo Zosia fantastycznie współpracowała z aparatem.
Sesja była wesoła. Jak widać na zdjęciach, Zosi uśmiechu nie brakuje. A duże, niebieskie oczyska dziewczynki świetnie się prezentują na fotografiach.
Była to prawdziwa przyjemność, bo Zosia fantastycznie współpracowała z aparatem.
Sesja była wesoła. Jak widać na zdjęciach, Zosi uśmiechu nie brakuje. A duże, niebieskie oczyska dziewczynki świetnie się prezentują na fotografiach.
ale śliczna dziewczynka :)
OdpowiedzUsuńdziękuję za odwiedziny u mnie :) pozdrawiam :)
Uwielbiam takie zabawy z głębią ostrości. Bardzo udany secik.
OdpowiedzUsuńladne zdjecia :) sliczne oczka :)
OdpowiedzUsuńdziekuje za odwiedziny.
pozdrawiam cieplo
Zosia jest wspaniała. Jako modelka doskonała.
OdpowiedzUsuńNie mogę zapomnieć o cudownej osobie trzymającej Zosię.
Szóste zdjęcie na długo zapadnie mi w pamięci. Jest piękne.
Serdecznie pozdrawiam:)
Lucja
Świetna sesja :) Mała elegantka! Pozdrowienia zostawiam :)
OdpowiedzUsuńLindas imagens com essa modelo não poderia ser diferente :)
OdpowiedzUsuńJoelma
Zosia jak (widać) jest wspaniałą i wdzięczną modelką.
OdpowiedzUsuńFajna sesja.
Pozdrawiamy.
Fajna ta Twoja Zośka :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie...
geomo
Ps.
Szkoda, że nie mogę wprowadzić wpisu z mojego bloga, który nie spełnia kryteriów przez Ciebie wybranych...
No, chłopie, ale masz oko - jestem pod wrażeniem, dodaję do obserwowanych i zapraszam na moją wieś - do dębów rogalińskich nie mam tak znowu daleko;)
OdpowiedzUsuńwww.wiejskoczarodziejsko.blogspot.com
Przyłączam się, przyszłam za Kretowatą. Piękne zdjęcia. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńurocze dziecko i zdjęcia piękne!
OdpowiedzUsuń