piątek, 1 lutego 2013

Na dobry początek...

Fotografowanie to fantastyczna pasja i odskocznia od codziennego życia. Z jednej strony pozwala zapomnieć o wielu sprawach, o których na prawdę pragniemy zapomnieć.
Z drugiej zaś strony pozwala zarejestrować, to na czym nam zależy, to co dla nas ważne, ale też te zupełnie nieistotne sprawy, które często dopiero na nieruchomym obrazku nabierają na znaczeniu.
Nie tylko te powody sprawiają, że lubię naciskać spust migawki. Najfajniejsze jest przecież to uczucie, a właściwie świadomość, że każde zdjęcie to zapis kawałka zupełnie nowej historii, która dzieje się obok nas.
I ostatni powód, dla którego od kilku lat nie rozstaję się z aparatem fotograficznym, to możliwość patrzenia, przyglądania się, podglądania. Patrzę, przyglądam się i podglądam bardzo często. Najczęściej zza obiektywu. I okazuje się, że tak też można poznawać innych ludzi i otaczający nas świat. Raz jest wesoło, raz smutno - zawsze ciekawie.

Nazywam się Przemysław Tomczyk. Fotografią zajmuję się hobbystycznie od kilku dobrych lat. Na co dzień mieszkam w małym, spokojnym mieście w centralnej części Wielkopolski. Wyładowuję się na fotografiach, ale też nie pogardzę wędrówką po górach, czy wyjściem na dobry koncert. Staram się konsekwentnie poszerzać moje zainteresowania fotografią.
Kolejnym doświadczeniem będzie zapewne ten blog.

1 komentarz:

  1. Dziękuję za wizytę. Podobają mi się Twoje zdjęcia zwłaszcza cz-b i winietowane. Będę zaglądał. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń